Yummly Dish

Diabeł pozwala temu człowiekowi wybrać własną karę – nie wszystko jest…

Diabeł pozwala temu człowiekowi wybrać własną karę – nie wszystko jest…

Prawnik umiera i idzie do piekła…

Diabeł wyciąga plik na komputerze i wzdycha: „Byłeś niegrzecznym chłopcem, prawda? Wymaganie, hazard, seks z prostytutkami, a nawet morderstwo! ”

Prawnik wisi głowę ze wstydu, a diabeł klepuje go lekko po ramieniu.

„Jestem uczciwym facetem, to, co zrobię, to pozwolić ci wybrać własną karę…”

Diabeł prowadzi go przez pola torturowanych dusz do swojego dworu i w dół długiego zaciemnionego korytarza. Przed nimi były trzy duże drzwi dębowe.

“Teraz!” Diabeł powiedział: „Możesz spojrzeć na każdą torturę za drzwiami i zdecydować, który z nich chcesz zrobić, ale ostrzegasz… cokolwiek wybierzesz, będziesz musiał znieść przez następne 100 lat!”

Prawnik kiwa uroczyście i idzie w kierunku pierwszych drzwi, pchając je, widzi, jak mężczyzna jest biczowany przez przerażającego demona.

Drżąc, zatrzaskuje drzwi i idzie do drugiej drzwi, za tym, który jest mężczyzna w kółko, z każdym pęknięciem szyi lub uduszenia, który jest przywrócony i zmuszony do znoszenia aktu.

Prawnik przepisuje się i idzie do trzecich drzwi. Otwarcie go widzi wspaniałą blond, dużych piersi, szczupłego i oszałamiającego całującego rozczochranego i brudnego mężczyzny, jest namiętny i intensywny, dłonie są wszędzie i po prostu obserwują, że prawnik uśmiechnie się lubi.

Pocierając ręce, zwraca się do diabła i mówi: „Chcę drzwi numer trzy!”

Diabeł uśmiecha się niegrzecznie: „Dobra!”

Wchodząc do drzwi, diabeł kołysze się, otwiera się i pochyla krzyk: „W porządku Blondie! Czasy! ”

Exit mobile version