Irlandczyk idzie do lekarza

Irlandczyk idzie do lekarza…

… Kto po jego zbadaniu mówi: „Masz pewne problemy ze swoim sercem, ale jeśli weźmiesz te tablety, myślę, że będzie dobrze”.

Więc lekarz daje mężczyźnie tabletki, a pacjent pyta: „Czy muszę je przyjmować codziennie?”

„Nie”, odpowiada lekarza, „weź jeden w poniedziałek, pomiń we wtorek, weź jeden w środę, pomiń czwartek i kontynuuj”.

Dwa tygodnie później lekarz idzie ulicą i widzi żonę pacjenta. „Witaj pani Murphy”, mówi – „Jak tam twój mąż?”

„Och, zmarł na zawał serca” – mówi pani Murphy.

„Bardzo mi przykro, że to słyszę”, mówi lekarz – „Pomyślałem, że gdyby wziął te tabletki, byłby w porządku”.

„Och, tablety były w porządku”, mówi pani Murphy, „to wszystko krwawe pominięcie go zabiło!”