Łowca jedzie na safari z żoną i teściową.
Pewnego ranka żona budzi się, by znaleźć jej matkę.
W zmartwionym stanie budzi męża i oboje wyruszyli, by znaleźć starą kobietę.
Nagle włamują się do polany, a teściowa stoi twarzą w twarz z okrutnym lewem!
„Szybko, kochanie”, krzyczy żona gorączkowo, „Zrób coś!”
„Och, nie”, mówi mąż,…
„Ten Lew wpadł w ten bałagan. Pozwól mu się wydostać!”
😍 Udostępnij z przyjaciółmi 😍
Leave a Reply