Yummly Dish

Na początku był plan

Na początku był plan

Na początku był plan.

A potem pojawiły się założenia. A założenia były bez formy. A plan był całkowicie pozbawiony substancji. A ciemność była na twarzy robotników. I rozmawiali między sobą, mówiąc: „To gówno i śmierdzi”.

A robotnicy poszli do swoich przełożonych i mówią: „To wiadr z gnoju i nikt nie może przestrzegać jego zapachu”.

A nadzorcy poszli do swoich menedżerów i mówią im: „Jest to pojemnik z odchodów i jest bardzo silny, tak że nikt nie może go przestrzegać”.

A menedżerowie poszli do dyrektorów i mówią: „Jest to naczynie nawozu i nikt nie może przestrzegać jego siły”.

A dyrektorzy rozmawiali między sobą, mówiąc siebie: „Zawiera to, co pomaga wzrostowi roślin i jest bardzo silne”.

A dyrektorzy poszli na wiceprezydentów i mówią im: „promuje wzrost i jest bardzo potężny”.

Wiceprezydenci poszli do prezydenta i mówią mu: „Ten nowy plan będzie aktywnie promować wzrost i wydajność tej firmy, a zwłaszcza w niektórych obszarach”.

Prezydent spojrzał na plan i zobaczył, że jest dobry. A plan stał się polityką.

I to, panie i panowie, tak się dzieje.

Exit mobile version